W odpowiedzi na rosnącą świadomość znaczenia mikrobioty jelitowej dla zdrowia człowieka oraz związane z tym pytania zadawane nam przez konsumentów przedstawiamy cykl artykułów napisanych przez dr n. biol. med. Patrycję Szachtę - Dyrektor ds. naukowych Centrum Medycznego Vitaimmun w Poznaniu. Artykuły przedstawiają aktualny stan wiedzy dotyczący fizjologicznej roli mikrobioty przewodu pokarmowego, jak również czynników, które mogą wpływać korzystnie lub nie - na jej skład i funkcję.
Treść artykułów ma charakter popularnonaukowy i nie odnosi się do działania leczniczego produktu Lakcid Forte opisanego w jego Charakterystyce.
Antybiotyki są podstawową metodą leczenia infekcji o podłożu bakteryjnym. Wprowadzenie ich do lecznictwa bez wątpienia spowodowało redukcję liczby zakażeń bakteryjnych i następczej śmiertelności oraz wydłużenie czasu życia. Niestety, jak każda farmakoterapia, antybiotyki nie są wolne od działań niepożądanych. Stosowanie antybiotyków prowadzi bowiem nie tylko do eliminacji bakterii patogennych, będących przyczyną infekcji, ale również w znacznym stopniu zaburza mikroflorę jelitową, niezbędną do prawidłowego funkcjonowania całego organizmu
i przez to nazywaną superorganem bakteryjnym.
Co więcej, powszechne i częstokroć niewłaściwe stosowanie tych leków (np. przedwczesne kończenie antybiotykoterapii "na własną rękę" czy stosowanie antybiotyków do leczenia infekcji wirusowych) doprowadziło do wykształcenia się groźnego w skutkach zjawiska lekooporności. Innymi słowy, coraz większa grupa bakterii wykształca mechanizmy oporności na powszechnie stosowane antybiotyki, przez co maleje zasób leków mogących skutecznie tłumić choroby wywoływane przez bakterie. Zjawisko to osiąga coraz większą skalę, przez co pojawiają się uzasadnione obawy, że już wkrótce zakażeń wywoływanych przez pewne grupy drobnoustrojów nie będziemy w stanie skutecznie leczyć. Mówi się nawet, iż narastająca wielooporność patogennych bakterii prowadzi nas ponownie do czasów "sprzed ery antybiotykoterapii", gdzie infekcje bakteryjne były nierzadko przyczyną ciężkich zakażeń, a nawet śmierci pacjenta. Szczególnie groźne są tak zwane patogeny alarmowe. Są to bakterie oporne na szereg stosowanych antybiotyków, namnażające się ze szczególną łatwością w środowisku szpitalnym, gdzie podaż antybiotyków jest szczególnie wysoka. Przykładem mogą być VRE (enterokoki oporne na wankomycynę) czy też MRSA (gronkowiec złocisty oporny na metycylinę). Opisywany problem z lekoopornością wskazuje z pewnością na konieczność większej racjonalizacji w podejmowaniu decyzji o wdrożeniu antybiotykoterapii ze strony lekarza, jak i przestrzegania rygoru zaleceń terapeutycznych przez pacjenta.
Podstawowym działaniem niepożądanym antybiotykoterapii jest wyjałowienie środowiska przewodu pokarmowego z dobroczynnych bakterii, współtworzących mikroflorę jelitową. Z tego względu częstym powikłaniem, towarzyszącym antybiotykoterapii jest biegunka, wynikająca z zaburzenia prawidłowych stosunków bakteryjnych w jelicie. Może ona przybierać postać łagodną, lub ostrą - mogącą wskazywać na namnożenie groźnej, opornej na stosowane antybiotyków bakterii Clostridium difficile. Z tego względu koniecznością w trakcie każdej antybiotykoterapii jest stosowanie osłony, mającej na celu właściwe zabezpieczenie naszej mikrobioty. Mowa oczywiście o probiotykach, czyli żywych szczepach dobroczynnych bakterii, ograniczających uszkodzenia ekosystemu jelitowego w trakcie antybiotykoterapii. Aby probiotyk skutecznie ochraniał naszą mikroflorę podczas przyjmowania antybiotyku musi być siłą rzeczy oporny na stosowany lek. W przeciwnym wypadku stosowanie antybiotyku doprowadziłoby także do eliminacji bakterii probiotycznych zawartych w przyjmowanym preparacie. Z tego względu wysokiej jakości probiotyki zawierają mikroby oporne na szereg stosowanych w lecznictwie antybiotyków. Przykładem może być mieszanina szczepów Lactobacillus rhamnosus Pen, E/N, Oxy wykazujących oporność na amoksycylinę, ampicylinę, azlocylinę, cefepim, cefotaksym, cefradynę, ceftazydym, cefuroksym, doksycyklinę, erytromycynę, gentamycynę, imipenem, klindamycynę, kloksacylinę, kolistynę, kotrimoksazol, kwas nalidyksowy, meropenem, metronidazol, neomycynę, netylmycynę, penicylinę, piperacylinę, streptomycynę, teikoplaninę, tobramycynę czy też wankomycynę. Dzięki temu bakterie te mogą być z powodzeniem stosowane w trakcie antybiotykoterapii i skutecznie ochraniać mikroflorę jelitową, nie ulegając eliminacji pod wpływem leczenia.
Widzimy więc, iż cecha antybiotykooporności – tak groźna w przypadku bakterii chorobotwórczych – staje się pożądana w przypadku prozdrowotnych bakterii probiotycznych.
Kolejną kluczową dla bezpieczeństwa stosowania probiotyku właściwością jest to, aby posiadana cecha antybiotykoodporności nie była przekazywana na inne bakterie w mechanizmie tzw. poziomego transferu genów. Gdyby bowiem oporność na antybiotyki, posiadana przez dobroczynny szczep probiotyczny, mogła być przeniesiona na bakterie chorobotwórcze - konsekwencje nabycia oporności przez patogen byłyby bardzo groźne. Z tego względu wysokiej jakości szczepy probiotyczne (jak wspomniane wyżej szczepy Lactobacillus rhamnosus Pen, E/N, Oxy) są co prawda oporne na stosowane antybiotyki, ale cechy tej nie mogą przekazywać dalej, do innych bakterii (brak zdolności transferu genów antybiotykooporności). Dzięki temu ich stosowanie w trakcie antybiotykoterapii jest nie tylko skuteczne, ale przede wszystkim – bezpieczne.
Autor:
Dr n. biol. med. Patrycja Szachta
LAK/039/08-2019
Szczepy Lactobacillus rhamnosus obecne w produkcie leczniczym Lakcid Forte, podobnie jak inne bakterie kwasu mlekowego kolonizują śluzówkę jelit i normalizują skład mikroflory przewodu pokarmowego zwłaszcza po jego wyjałowieniu w wyniku stosowania antybiotykoterapii.
Nie należy przypisywać produktowi Lakcid Forte działań oraz zastosowań innych niż wskazane w punktach 4.1 oraz 5.1 Charakterystyki Produktu Leczniczego.
Produkt Lakcid Forte wskazany jest do stosowania: