W odpowiedzi na rosnącą świadomość znaczenia mikrobioty jelitowej dla zdrowia człowieka oraz związane z tym pytania zadawane nam przez konsumentów przedstawiamy cykl artykułów napisanych przez dr n. biol. med. Patrycję Szachtę - Dyrektor ds. naukowych Centrum Medycznego Vitaimmun w Poznaniu. Artykuły przedstawiają aktualny stan wiedzy dotyczący fizjologicznej roli mikrobioty przewodu pokarmowego, jak również czynników, które mogą wpływać korzystnie lub nie - na jej skład i funkcję.
Treść artykułów ma charakter popularnonaukowy i nie odnosi się do działania leczniczego produktu Lakcid Forte opisanego w jego Charakterystyce.
Mikrobiota jelitowa - zwana potocznie również mikroflorą - tworzona jest przez niemal 2 kilogramy bakterii, zasiedlających nasz przewód pokarmowy. W zależności od tego jakie bakterie dominują w ekosystemie jelitowym, mogą to być 2 kilogramy "zdrowia" lub w sytuacji niekorzystnej - "choroby". Mikroby jelitowe są bowiem niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Gdy w jelicie dominują bakterie prozdrowotne mówimy o korzystnym i pożądanym stanie eubiozy. Przeciwieństwem jest stan dysbiozy jelitowej polegający na nadmiernym namnożeniu bakterii potencjalnie chorobotwórczych, czy grzybów.
Współczesny tryb życia nie sprzyja zachowaniu zdrowej mikrobioty. Mikroflorę jelitową uszkadza szereg czynników, oddziałujących na nas każdego dnia. Zaliczyć do nich można przede wszystkim: sposób odżywiania (wysokoprzetworzona dieta, bogata w cukry proste i tłuszcze nasycone, tzw. dieta zachodnia), przewlekły stres, częste antybiotykoterapie oraz stosowanie innych leków (np. inhibitorów pompy protonowej, tzw. leków "na refluks", niesteroidowych leków przeciwzapalnych), przebyte choroby, a nawet sport wysokiego wyczynu.
Widzimy więc, iż nasz mikrobiom jelitowy niemal bezustannie narażony jest na potencjalne uszkodzenia, co w konsekwencji prowadzić może do rozwoju szeregu dolegliwości i problemów, nie tylko ze strony przewodu pokarmowego.
Z tego względu często pojawia się konieczność odbudowy uszkodzonej mikrobioty, co więcej – systematycznego jej wspierania. I tu pojawia się pytanie – czy istnieje coś takiego jak "lek" na uszkodzoną mikroflorę jelitową?
Z pewnością nie ma jednego, prostego rozwiązania, które zapewniłoby prawidłowy układ mikrobiomu jelitowego. Chcąc zapewnić sobie zdrową mikroflorę musimy bowiem zadbać nie tylko o suplementację, ale również o odpowiednio higieniczny tryb życia.
Koniecznością staje się więc zredukowanie bodźców stresowych, rezygnacja z używek (bądź chociażby ich ograniczenie), zapewnienie sobie odpowiedniej ilości snu, zadbanie o wysoką podaż błonnika pokarmowego w diecie oraz aktywność fizyczną na odpowiednim poziomie.
Tego typu modyfikacje życia codziennego stają się koniecznością jeżeli chcemy zachowaćzdrową mikroflorę jelitową.
Z pomocą przychodzą nam również probiotyki, czyli żywe szczepy bakterii, które przyjmowane w odpowiednich ilościach wywierają korzystny wpływ na zdrowie. Probiotyki możemy niejako potraktować jako wspomniane "leki" na zaburzoną mikroflorę jelitową. Stosowanie probiotyków wysokiej jakości, przez odpowiedni okres czasu wspomaga prawidłowy układ mikrobioty, gdyż sprzyja namnożeniu bakterii prozdrowotnych, hamując jednocześnie namnażanie patogenów.
Należy jednak zaznaczyć, iż bez wprowadzenia odpowiednich zmian w stylu naszego codziennego życia nawet najlepszy probiotyk nie doprowadzi do trwałych zmian w układzie ekosystemu jelitowego. Panuje przekonanie, iż przyjmowane przez nas probiotyki po przedostaniu się do jelita grubego czyli miejsca docelowego działania, kolonizują nabłonek jelita na stałe. Nic bardziej błędnego. Nawet probiotyki wysokiej jakości posiadają zdolność jedynie do przejściowej kolonizacji naszych jelit. Przez ten czas wspierają odtworzenie flory jelitowej, stwarzając korzystne warunki do namnożenia naszych własnych, prozdrowotnych bakterii. Czynią to na drodze eliminacji mikrobów potencjalnie chorobotwórczych (gdyż konkurują z nimi o dostępne w jelicie składniki pokarmowe czy miejsce wiązania na powierzchni nabłonka), wytwarzanie znacznej ilości kwasów organicznych (dzięki czemu środowisko jelit "zakwasza się", do wartości nietolerowanej przez patogeny), produkcji substancji odżywiających i regenerujących nabłonek jelita (m.in. krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych) i innych działań. W trakcie stosowania probiotyku, nasz własny zestaw bakterii jelitowych jest więc odpowiednio wspierany, dzięki czemu łatwiejszym staje się powrót do stanu równowagi.
Po zakończeniu suplementacji szczepy probiotyczne są stopniowo eliminowane z przewodu pokarmowego. Wskazuje to na konieczność stosowania probiotyków przez odpowiedni okres czasu – aby nasz mikrobiom miał szansę wrócić do stanu równowagi.
Niezwykle istotna jest ponadto jakość stosowanych preparatów probiotycznych. Szczególnie polecane są probiotyki mające status leku, zawierające ściśle zdefiniowane szczepy probiotyczne w wymaganej liczebności.
Preparat niskiej jakości nie spełni swojej roli, przez co stosowanie suplementacji nie znajdzie odzwierciedlenia w poprawie stanu zdrowia.
Sposobem na uszkodzoną mikroflorę jelitową nie jest również spożywanie fermentowanych produktów mlecznych czy kiszonek. Panuje powszechny pogląd, iż wzbogacenie diety w te produkty może z powodzeniem zastąpić stosowanie probiotyków. Prawda jest inna – bakterie fermentacji mlekowej (LAB) zawarte w kiszonkach i jogurtach co prawda są spokrewnione ze szczepami probiotycznymi ale ich pochodzenie i działanie jest odmienne.
Bakterie probiotyczne wyizolowane zostały z przewodu pokarmowego, przez co wykazują zdolność adhezji i przejściowej kolonizacji przewodu pokarmowego. Skuteczność szczepów probiotycznych została potwierdzona w badaniach klinicznych, a same bakterie zdeponowane w kolekcjach kultur szczepowych. Ich liczebność jest również odpowiednio wysoka (109jtk/g preparatu), co umożliwia bakteriom dotarcie w odpowiedniej liczebności do jelita grubego – czyli miejsca docelowego działania.
Bakterie LAB zawarte w produktach spożywczych usprawniają wprawdzie perystaltykę jelita, a same kiszonki i produkty mleczne są źródłem cennych składników dla organizmu. Nie zmienia to faktu, iż bakterie fermentacji mlekowej nie są tożsame z bakteriami probiotycznymi, mimo iż niekiedy ich nazwy wydają się zbliżone.
Mówiąc o kompleksowej odbudowie mikrobioty jelita warto również wspomnieć o prebiotykach. Są to nie podlegające trawieniu składniki żywności (przede wszystkim włókna roślinne), stanowiące pożywkę dla dobrych bakterii jelitowych.
Widzimy więc, iż pod pojęciem "leku" na uszkodzoną mikroflorę jelitową kryje się nie tylko odpowiednia suplementacja probiotyczna, ale również całościowe zadbanie o dobrostan przewodu pokarmowego.
AUTOR:
Dr n. biol. med. Patrycja Szachta
LAK/034/08-2019
Szczepy Lactobacillus rhamnosus obecne w produkcie leczniczym Lakcid Forte, podobnie jak inne bakterie kwasu mlekowego kolonizują śluzówkę jelit i normalizują skład mikroflory przewodu pokarmowego zwłaszcza po jego wyjałowieniu w wyniku stosowania antybiotykoterapii.
Nie należy przypisywać produktowi Lakcid Forte działań oraz zastosowań innych niż wskazane w punktach 4.1 oraz 5.1 Charakterystyki Produktu Leczniczego.
Produkt Lakcid Forte wskazany jest do stosowania: