W odpowiedzi na rosnącą świadomość znaczenia flory bakteryjnej pochwy dla zdrowia kobiety oraz związane z tym pytania zadawane nam przez konsumentów przedstawiamy cykl artykułów napisanych przez dr Macieja Chojnackiego – specjalistę ginekologa-położnika – poświęconych fizjologicznej funkcji flory bakteryjnej pochwy. Treść tych artykułów ma charakter popularnonaukowy i jak zaznaczono nie odnosi się do działania leczniczego produktu Lakcid Intima opisanego w jego Charakterystyce.
Ciało człowieka to niezwykłe zjawisko. Setki, tysiące mechanizmów, procesów, zdarzeń chemicznych i fizycznych stanowią o tym, że żyjemy, oddychamy, rozwijamy się. Grube tomy wydawnictw medycznych, zawierające w sobie tak wiele szczegółów i informacji, nadal podaje, że wiele
z tego co dzieje się w organizmie człowieka pozostaje tajemnicą. Poziom skomplikowania ludzkiego ciała zapiera dech w piersiach. Specyfika poszczególnych organów zachwyca. Człowiek przez wieki próbował te informacje zebrać, rozszerzać ich zakres, coraz głębiej śledzić mechanizmy rządzące naszym organizmem. Potrafimy, dzięki zaawansowanym technikom coraz więcej zbadać, odkryć, udowodnić. Narząd rodny jest przykładem na znakomicie "rozpracowany" region ciała. Każda składowa, każdy jego element czemuś służy, każdy ma inne zadanie. Każdy z nich pozostaje we wzajemnej, ścisłej współpracy po to, by jak najdłużej utrzymać stan zdrowia, który zwłaszcza w wieku prokreacyjnym może mieć bezpośredni wpływ na płodność człowieka.
Cechą charakterystyczną narządu rodnego u kobiet jest jego ścisły kontakt z otoczeniem. Poprzez pochwę, następnie szyjkę macicy, macicę
i w końcu jajowodu "trafić" może ze środowiska zewnętrznego do wewnątrz jamy brzusznej. Nie bez znaczenia pozostaje tu także sąsiedztwo końcowego odcinka przewodu pokarmowego. Odległość przedsionka pochwy do odbytu to najczęściej kilka centymetrów. Ta niezwykle ważna zależność, nie pozostaje bez wpływu na zdrowie kobiet. Bez odpowiednich mechanizmów ochronnych "styk" tego, co na zewnątrz z tym co wewnątrz, mógłby okazać się niebezpieczny. Na szczęście jest ich wiele. Zarówno te mechaniczne (barierowe), chemiczne jak i immunologiczne stale bronią narząd rodny przed infekcjami wstępującymi. Jednym z elementów składowych tego obronnego bastionu jest fizjologiczna mikroflora pochwy. To stale zmieniające się środowisko, będące w ciągłej defensywie przed czynnikami szkodzącymi ma zabezpieczyć przed wnikaniem czynników chorobotwórczych do wnętrza ciała człowieka. Czym tak naprawdę jest i czym charakteryzuje się to specjalne środowisko pochwy?
Mikroflora wewnętrznych narządów płciowych jest zbiorem odpowiednich bakterii, tzw. "dobrych", których skład ma zmniejszyć ryzyko namnożenia się tych tzw. "złych". Mikroflora to swoisty tygiel wielu rodzajów bakterii, które odpowiedzialne są za produkcję składników chemicznych, utrzymujących równowagę w pochwie. Zaskakująca jest ich liczba - w 1 g prawidłowej wydzieliny pochwy można wykryć
ok. 108-109 komórek bakterii, a poszczególnych gatunków może być nawet ok. 170. To zaskakujące jak wiele z nich musi wykonać ciężką pracę w produkcji kwasu mlekowego, by jego wpływ na pH pochwy był odpowiedni. W sytuacji, gdy brak czynnika zaburzającego pracę tej "fabryki" pH utrzymuje się na odpowiednim, kwaśnym poziomie. Prawidłowe pH oscyluje w granicach 3,5-4,2. W środowisku kwaśnym szansa na zakażenie jest mała, kobieta cieszy się komfortem, dobrym samopoczuciem i brakiem objawów niepokojących. Bardzo często jednak kobieta zmaga się
z czynnikami zaburzającymi ten misterny układ. Stąd już niedaleko do zmiany pH – zmniejszenie ilości "dobrych bakterii" pociąga za sobą zmniejszenie produkcji kwasu mlekowego, podwyższenie pH w kierunku bardziej zasadowego i stworzenia doskonałych warunków do namnażania się drobnoustrojów chorobotwórczych. Na nieszczęście mechanizmów zaburzających tę równowagę jest bardzo dużo. Najczęściej do zaburzenia mikroflory pochwy dochodzi w trakcie leczenia antybiotykami, które niszczą również "dobre bakterie". Czynnikiem sprzyjającym zaburzeniom naturalnej flory bakteryjnej pochwy jest również miesiączka. Jak wykazały badania, kobiety po miesiączce mają ponad dwukrotnie częściej zmienioną florę bakteryjną w porównaniu z kobietami w innej fazie cyklu. Mając na uwadze tą korelację można jednak, poprzez odpowiednie postępowanie, zwiększyć szansę na utrzymanie równowagi i dobrego stanu mikroflory pochwy.
Odpowiednim działaniem możemy sobie jedynie pomóc. Prawidłowa higiena ciała to jedna z najbardziej podstawowych umiejętności, które powinny nabyć już małe dziewczynki. Skuteczność pozostaje w ścisłym związku z wiedzą i umiejętnościami. Dotyczy to także ubioru. Skąpa, nieprzewiewna bielizna, często obcierająca i uszkadzająca naskórek i śluzówki okolic intymnych to zaproszenie dla infekcji. Moda na depilację jest kolejną przyczyną wzrostu infekcji dróg rodnych. Celem owłosienia łonowego jest właśnie stworzenie takiego środowiska, by czynnikom chorobotwórczym utrudnić wnikanie do pochwy. Pozbawiając się tej naturalnej, mechanicznej bariery można napytać sobie biedy. Nieostrożna higiena okolic przedsionka pochwy i pochwy może dodatkowo skutecznie pozbawić pochwę jej naturalnej wydzieliny. Wiedza dotycząca tych umiejętności winna być przekazana już nastolatkom i młodym kobietom, gdyż to one w głównej mierze zmagać się będą z tymi problemami. Oczywiście równolegle można postępować tak, by wszelkie, wyżej wymienione czynniki osłabiające naturalne mechanizmy ochronne minimalizować. Dbałość o własne zdrowie, higienę snu, odpowiedni odpoczynek to podstawa prozdrowotnego działania. Niezaburzone mechanizmy odpornościowe z reguły wystarczą, by stan dobrego zdrowia utrzymać. Modyfikacja nawyków żywieniowych (wykluczenie "śmieciowego" jedzenia) pozytywnie wpłynie na skład tego, co organizm musi z siebie wydalić. Obniży to jednocześnie ryzyko transmisji czynników chorobotwórczych z odbytu do pochwy.
Probiotyki są jednym z oręży w walce z zaburzeniami fizjologicznej flory pochwy. Zwłaszcza te osoby, które stale podlegają jakiemuś czynnikowi "szkodzącemu" (np. miesiączka, antybiotykoterapia) mogą wziąć pod uwagę środki, które pomogą odtworzyć dobrą florę bakteryjną.
Zdrowie to skarb, a docenia się je tylko w obliczu choroby. Dbałość o własny dobry stan zdrowia to trudne zadanie w przypadku tak wielu zagrożeń. Nie pozostajemy jednak bezbronni, a wiedza w kwestii prawidłowej higieny intymnej bywa zbawienna.
AUTOR:
Lekarz Maciej Chojnacki
Specjalista ginekolog położnik
LAK-I/021/06-2019
Bakterie Lactobacillus gasseri oraz Lactobacillus rhamnosus obecne w produkcie leczniczym Lakcid Intima, podobnie jak inne bakterie kwasu mlekowego powinny być dominującymi bakteriami w środowisku pochwy, ponieważ utrzymują prawidłowy kwaśny odczyn pochwy (pH 3,8-4,2) co zapobiega wzrostowi patologicznych bakterii i drożdżaków.
Produkt Lakcid Intima stosuje się w celu utrzymania lub przywrócenia prawidłowej flory bakteryjnej pochwy po miesiączce lub antybiotykoterapii u kobiet w wieku 18 lat i starszych.